Kim jest skuteczny i zorganizowany przedsiębiorca?

 

Odpowiedź jest prosta: skuteczny i zorganizowany przedsiębiorca to osoba, która tworzy możliwości, relacje biznesowe pomiędzy firmą a klientami, którym sprzedaje swój produkt, czy usługę. Co więcej, skuteczny przedsiębiorca tworzy najsilniejsze relacje z klientami, to długodystansowiec, który skupia wokół siebie klientów na całe życie. Brzmi idealnie, prawda?

Jakie cechy powinien posiadać skuteczny przedsiębiorca i jak skutecznie realizować swoje cele aby wieść idealne życie biznesowe?

Wszyscy dysponujemy taką samą ilością czasu. Nie możemy go zmagazynować, przesunąć, zatrzymać, wypożyczyć. Bez względu na to, jak nim zarządzamy – zawsze mamy 24 godziny na dobę. Mamy jednak wpływ na to, co w tym czasie robimy.

ZARZĄDZANIE CZASEM TO ZARZĄDZANIE SOBĄ

To umiejętność, której można się nauczyć i którą można rozwijać. Wymaga samodyscypliny, biegłości i kontroli. Umożliwia sterowanie kolejnością zdarzeń. W dużym stopniu, wszystko, co ważne – Twoje życie, praca, osobiste szczęście – zależy od tego, jak wykorzystujesz czas.

Wiele osób pragnących odnieść sukces narzeka na brak czasu i przeciążenie pracą. Wynika z tego, że pracujemy za dużo, a efektów jakoś nie widać. Badania wykazują, że wykorzystujemy swój potencjał w 30-40%. Większość naszego czasu i energii ulega marnotrawstwu!

Podam Ci przykład z życia wzięty, mój osobisty, kiedy będąc handlowcem gnałam po Polsce w celu realizacji targetu. Taka praca powiesz? Teraz jednak wiem, że można inaczej.

Z pamiętnika umęczonego handlowca:

Wracam do domu. Po 650km jazdy jest dwupasmówka, mogę przyspieszyć. Muzyka gra, rozmyślam o niczym, bo na tyle mnie stać w tym momencie. Ciemno. Patrzę przed siebie na setki czerwonych światełek aut, które jadą przede mną, mam wrażenie, że tylko dzięki nim trzymam się trasy. Jestem zmęczona. Nagle na horyzoncie widzę wielką łunę światła. Zbliża się. Oślepia. Co to jest? Tu przecież nie ma żadnych dużych miast. Światło staje się mocno jaskrawe i widzę wielkie rozłożone ręce, ramiona, głowa, dłonie. To Jezus! Umarłam? Ja umarłam! 

Po wielkim przeżyciu, jakby śmierci klinicznej na drodze w okolicach Świebodzina, uznałam, że trzeba zatankować. Stacja BP. Podjeżdżam jak automat, szczęśliwie chwytam wąż od dizla i tankuję. „Dziękuję, zapraszam do kasy”. ??!! Kto to powiedział?! Zastanawiam się, czy ktoś mi coś wsypał do kawy? Czy to efekt 4-go Red Bulla? Dystrybutor do mnie mówi!

Jest odlot, nie ma co!

 Szczęśliwie dojechałam do domu, mogę rozpocząć weekend, nieważne, że jest już sobota, środek nocy. Parkuję auto w garażu. Stojąc już na miejscu nagle gwałtownie naciskam pedał hamulca. Wbijam zęby w kierownicę. Uświadamiam sobie, że samochód od dawna stoi, tylko dlaczego ja wciąż jadę? Nie ogarniam, potrzebuję snu…

 

Takie były moje początki w handlu. Gnałam przed siebie aby sprzedać. Nie jadłam bo nie miałam czasu, mało spałam a samochód był moim domem, w moim realnym mieszkaniu  czułam się jak gość. Nie miałam możliwości na odpuszczenie, zatrzymanie, nie w sprzedaży! Jak klient dzwonił to po prostu jechałam, nieważne czy zamawiał za 500zł czy za 500tys. Myślałam: klient nasz pan, trzeba o niego dbać. Jednak takie działanie miało krótkie nóżki. Ponieważ rzeczywiście bardzo się starałam być dla klienta na 120%, zjednując tym samym ich lojalność, sympatię, po krótkim czasie miałam ich tak dużo, że przestałam być efektywna, nie mogłam być dla każdego w 100%. Lata pracy nauczyły mnie bardzo ważnej umiejętności. Planowania i ustalania priorytetów! To była ulga… i przede wszystkim skuteczność działania! A przecież chodziło o target 🙂

     Wróćmy do naszego skutecznego przedsiębiorcy… Wiadomo, że to ktoś więcej niż tylko osoba, która sprzedaje produkty/usługi klientom. W świecie B2B lub B2C współpracujemy z różnymi osobowościami, dlatego musisz podejmować trafne decyzje dotyczące każdego z klientów, z którymi prowadzisz interesy. Ważne zatem jest to, aby na bieżąco, systematycznie gromadzić i analizować wszelkie informacje o klientach, co przyniesie efekty przy długoterminowej współpracy.

     Aby dobrze zarządzać klientami, poniżej przedstawiam sposoby, które najlepiej pomogą Ci podejmować trafne decyzje:

 

Określ Typ klienta/Klasyfikację klienta

Ja wiem, że jest pani Zosia, z którą uwielbiasz plotkować, uwielbia Cię i zawsze macie o czym rozmawiać, niemniej chcę Ci uświadomić pewną kwestię: ponieważ nie każdy z Twoich klientów, którym sprzedajesz jest ważny dla Twojego biznesu, powinieneś umieć sklasyfikować swoich klientów i obsługiwać ich zgodnie z priorytetem.

W oparciu o relacje biznesowe pogrupuj swoich klientów według typów i klasyfikacji klienta:

• Typ klienta – to np. klient indywidualny lub firma, nowy klient, obecny, potencjalny itd.
• Klasyfikacja klienta – (0, A, B, C) – możesz szybko sklasyfikować, przefiltrować klientów stosując określenia, od klienta 0, czyli takiego, którego np. nie znasz jeszcze, do np. klienta C, który jest dla Ciebie kluczowym graczem.

No dobrze, ale jak rozpoznać kluczowych klientów? Zrób listę, najlepiej w Excelu, aby można było edytować dane i filtrować wyniki. Załóżmy, że masz 100 klientów. Przypisz do każdego z nich wartość obrotu za rok 2016. Następnie przefiltruj klientów od największego do najmniejszego po wartości.

EFEKTYWNE PODEJMOWANIE DECYZJI I DZIAŁAŃ

ZASADA 80/20

     To jedno z najbardziej przydatnych narzędzi w zarządzaniu czasem, życiem i przede wszystkim klientami. Każda działalność gospodarcza podlega tej zasadzie. Na przykład: 20 % działalności generuje 80% osiągnięć, 20% klientów odpowiada za 80% zysków ze sprzedaży, 20% produktów lub usług daje 80% przychodów, 20% wykonywanych zadań daje 80% wartości tego, co robisz. Itd. Oznacza to, że na liście dziesięciu rzeczy do zrobienia wartość dwóch z nich odpowiada zazwyczaj sumie wartości pozostałych ośmiu spraw. 2 z 10 Twoich klientów przynosi Ci 80% zysków. Więc skupiając uwagę na swoich najważniejszych klientach masz pewność, że Twój zysk/obrót jest na właściwym torze.

Nigdy nie ma wystarczająco dużo czasu, aby zrobić wszystko. Ale zawsze jest dość czasu, aby zrobić to, co najważniejsze. Innymi słowy nie możesz chwycić kilku srok za ogon, ale zawsze możesz wybrać to, co dla Ciebie najważniejsze. W obliczu zarządzania sprzedażą, nie jesteś w stanie zaspokoić 100% Twoich klientów, ale jeśli skupisz swoje działania na klientach kluczowych, możesz spać spokojnie, nawet jeśli Twój standardowy klient poczuje się urażony, np. brakiem Twojej aktywności.

 

NARZĘDZIA skutecznego przedsiębiorcy

Myśl z ołówkiem w ręku.

Zaledwie 3% dorosłych jasno określa i zapisuje swoje cele. Osoby te osiągają 5 a nawet 10 razy więcej niż ludzie o tym samym lub lepszym wykształceniu i zdolnościach, którzy jednak z niewiadomych względów nigdy nie zadali sobie trudu, aby precyzyjnie określić, czego pragną.

• Sprecyzuj, czego chcesz.
• Zanotuj to. Myśl z ołówkiem w ręku. Zapisując cel, nadajesz mu namacalny kształt. Tworzysz coś, co łatwo zobaczyć. Niezapisany cel stanowi zaledwie życzenie lub marzenie.
• Wyznacz końcowy termin osiągnięcia celu. Inaczej pilna sprawa przestanie naglić. Plany stracą początek i koniec. Bez określonego terminu prędko zrzucisz z siebie odpowiedzialność za dążenie do celu, będziesz grał na zwłokę i niewiele zdziałasz.
• Sporządź listę czynności koniecznych do osiągnięcia celu. Dopisuj każdą czynność, która przyjdzie Ci do głowy. Systematycznie uzupełniaj listę, a gdy już będzie kompletna, da Ci obraz większych zadań i celów. Wskaże szlak, którym będziesz mógł podążać.
• Nadaj liście formę planu. Opracuj ją zgodnie z priorytetami i wydziel kolejne partie czynności, ustalając ich hierarchię. Sporządź plan graficzny. Mając wypisane cele i uporządkowany plan działania, osiągniesz większą wydajność i skuteczność niż osoba, która wyznacza sobie cele tylko w myślach.
• Zacznij natychmiast działać zgodnie z planem. Zrób coś. Cokolwiek. Nawet prosty plan energicznie wcielany w życie ma większą wartość niż misternie obmyślona strategia, która nie jest realizowana w praktyce.
• Rozłóż prace tak, aby codziennie coś robić. Uwzględnij te czynności w rozkładzie dnia.

Jak skuteczny przedsiębiorca radzi sobie ze złodziejami czasu?

Rozmowy telefoniczne.

• Ustal godziny „pracy własnej”, podczas których nie będziesz odbierał telefonów.
• Prowadź rozmowy w sposób konkretny, kończ je, jeśli uważasz, że już wszystko zostało powiedziane.
• Jeśli trafisz na gadułę, nie pozwól aby on przejął kontrolę nad rozmową.

Uleganie prośbom.

• Zawsze daj sobie czas na podjęcie decyzji: nie ulegaj prośbom kolegów zbyt pochopnie.
• Naucz się odmawiać. Odpowiadaj „nie” na dodatkowe propozycje lub zaproszenia, których nie zdołasz zrealizować.
• Nie daj sobie podrzucać pracy innych.

Praca papierkowa

• Staraj się pracować nad jedną kartką papieru krótko, przeczytaj i podejmij działanie.
• Praca papierkowa może być również oddelegowana, jeśli ktoś w firmie za to odpowiada

Brak priorytetów

• planuj długoterminowo i ustalaj sobie jasne cele, najważniejsze z Twojego punktu widzenia
• codziennie sporządzaj listę zadań, którymi chcesz się zająć wybieraj zadania priorytetowe (te, które przybliżą Cię do realizacji celu) i na nich się koncentruj

Działanie pod presją czasu

• Pytaj osobą zlecającą Ci zadanie o nieprzekraczalny termin i racjonalne powody jego wyznaczenia
• Informuj i wyjaśnij, jakie inne czynności masz do wykonania i w jakiej kolejności zamierzasz je realizować
• W razie potrzeb przedyskutuj z osobą zlecającą możliwość wykonania zadania wspólnie z innymi
• Jeśli termin jest nierealny, powiedz to, łagodząc odmowę wskazaniem alternatywy
• Gdy w trakcie realizacji stwierdzisz, że termin wykonania jest nierealny, renegocjuj go. Możesz to zrobić tylko raz, aby zachować wiarygodność

Brak samodyscypliny

• Pamiętaj, że odkładanie ważnych obowiązków męczy bardziej niż ich wykonanie
• Określ czas rozpoczęcia realizacji danego zadania i zobowiąż się wobec któregoś do jego wykonania
• Walcz z chęcią wykonywania łatwych, lecz nieistotnych zadań – satysfakcja z ich wykonania jest krótka i złudna
• Nagradzaj się za wykonaną pracę
• Utrzymuj pozytywne nastawienie.

Nieporządek na biurku, ciągle czegoś szukam

• Stwórz wygodne miejsce pracy, im jest bardziej czyste i uporządkowane, łatwiej i przyjemniej jest nam zabrać się do pracy
• Przygotuj sobie wszystkie niezbędne i tylko te narzędzie do pracy, jeśli wszystko wcześniej zaplanujemy, robota będzie nam się palić w rękach

Nieskuteczna komunikacja

• Zadbaj o skuteczność Twoich komunikatów i dopytaj jak nie wiesz, nie strać czasu na domysły czy rozwiązywanie nieporozumień
• Naucz się prosić, jeśli potrzebujesz, aby ktoś Cię wspomógł w realizacji celu
• Bądź asertywny i naucz się mówić NIE, jeśli sytuacja tego wymaga i chcesz skoncentrować się na swoich priorytetach

 

I na koniec moje ulubione 🙂

ZWALCZANIE SKŁONNOŚCI DO ZWLEKANIA

Brian Tracy w swojej książce „Zjedz tę żabę” idealnie i w bardzo prostu sposób uczy skuteczności w realizacji swoich celów. Wyobraź sobie sytuację, w której musiałbyś zaczynać każdy ranek od połknięcia żywej żaby, to przez cały dzień towarzyszyłoby Ci uczucie zadowolenia wynikające ze świadomości, że chyba nic gorszego nie może Cię już spotkać.

Bryan porównuje priorytet Twojego dnia/tygodnia do obślizgłej żaby. Twoja żaba jest najważniejszym, największym zadaniem, z którego realizacją będziesz prawdopodobnie zwlekał, jeśli nie zajmiesz się nim od razu. Jest ona również tym zadaniem, które w danym momencie może mieć najkorzystniejszy wpływ na Twoje życie oraz osiągane właśnie rezultaty.

Ważna zasada: Jeśli musisz połknąć żywą żabę, nie warto nad nią siedzieć i przyglądać się jej zbyt długo.

Za każdym razem, kiedy wypełnimy jakieś zadanie, doznajemy przepływu energii, entuzjazmu, a poczucie własnej wartości wyraźnie się wzmacnia.

A teraz do roboty! Po pierwsze, podejmij decyzję, ze nabędziesz nawyk planowania i realizowania zaplanowanych zadań. Po drugie zmobilizuj się do nieustannego ćwiczenia reguł, aż do ich opanowania. Na koniec wszystko, co robisz, wspomagaj determinacją aż do chwili, gdy określone zachowanie na stałe wejdzie Ci w krew.

W prezencie stworzyłam dla Ciebie planer tygodnia, którym posługuję się na co dzień. Możesz go pobrać tutaj:

👇🏿

POBIERZ PLANER

Z najlepszymi życzeniami na Nowy Rok!

Monika