Po tej rozmowie już nic w moim życiu nie jest “jakoś”…
Przygotuj się na sprzedaż w kryzysie
Poznaj 5 zasad sprzedaży w kryzysie!
Sprzedaż się zmieniła, świat się zmienił i nic już nie będzie takie, jak było.
Ta sytuacja dotyczy każdego z nas.
Po tej rozmowie już nic w moim życiu nie jest “jakoś”…
W sprzedaży to ty decydujesz, czy masz szczęście czy pecha! Jeśli chcesz mieć szczęśliwy traf, postaw się tam, gdzie zdarzają się szczęśliwe trafy!
Pamiętam jak dziś ten dzień, w którym miałam pojawić się w telewizji, jako gość poranka telewizji WTK.
“Dlaczego miałbym współpracować z Tobą?” – To klasyczne pytanie, które najczęściej pojawia się w myślach Twojego klienta na początku sprzedaży. Nawet gdy Ci tego nie mówi, to wyraz jego twarzy pozwala odczytać Ci jego myśli. Co robi handlowiec, aby przekonać klienta? Wpada w pułapkę i ustawia się w szeregu z konkurencją mówiąc: „Jesteśmy najlepsi na rynku”...
Początek rozmowy z klientem to idealna sytuacja, aby stworzyć przestrzeń do współpracy.
Szybki start guzik wart. Pamiętam czasy, gdy byłam handlowcem. Sprzedaż to był jeden wielki wyścig. Im szybciej pojechałam do klienta tym moje szanse na sprzedaż rosły. Im szybciej umówiłam się na prezentację, tym miałam większą szansę, że kupcy zrobią mi lepsze zamówienie. Innymi słowy, jeśli produkt zachwycił, zamówienie było. Jeśli nie, następowała wkurzająca cisza…...
Decyzja zapadła. „Otwieram własną firmę szkoleniową, pomogę światu zmienić oblicze sprzedaży, bo przecież ona jest prosta, tylko nie każdy o tym wie!”
A ile to kosztuje? – yyyyy… i teraz czujesz, jak gardo się ściska, bo zaraz masz klientowi powiedzieć, że ma zapłacić X zł na Twoją usługę czy produkt. Więc cichym głosem, niemal wykrztuszasz to z siebie i czekasz… a oczy zmieniają się w znaki zapytania, jakbyś czekał na akceptację klienta… “Nie potrafię rozmawiać o cenie” “Jestem...
Pamiętam jak dzisiaj mój pierwszy telefon do poważnego klienta. Zrobiłam mały rekonesans, przejrzałam stronę www klienta, znalazłam kilka kwestii, o których chciałam porozmawiać. Nie miałam żadnych wątpliwości, że to klient idealny. Przygotowałam się do rozmowy, nawet napisałam sobie na kartce, co mam mówić! Wykonałam telefon. Raz, dwa, trzy… odebrał. Zamiast powiedzieć to, co zapisałam na...
Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji
Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.